ADW 2021 Świadectwo Agnieszki
W dniu 12 grudnia 2021 r. odbył się Adwentowy Dzień Wspólnoty rejonu Słoneczne.
Radość w sercu, gdyż pomimo niesprzyjającej sytuacji związanej z ograniczeniami jakie nakłada na nas pandemia, mogliśmy uczestniczyć w Adwentowym spotkaniu w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na żywo oraz online. Razem modliliśmy się, rozważaliśmy Słowo Boże podczas Namiotu Spotkania przed Najświętszym Sakramentem i uczestniczyliśmy w Eucharystii sprawowanej przez moderatora rejonowego ks. Michała Barańskiego. Każda minuta z dwóch godzin naszego spotkania była cenniejsza od wszystkiego na świecie, tym bardziej, że Przewodniczką duchową w tymże uświęconym czasie była Niepokalana – Oblubienica Słowa.
O godzinie 10:00 nasza para rejonowa Agata i Tomasz Kłodawscy razem z ks. Moderatorem Michałem Barańskim serdecznie nas przywitali. Spotkanie rozpoczęliśmy zawiązaniem wspólnoty i przedstawieniem tematu przewodniego tegorocznego Adwentowego Dnia Wspólnoty tj. „prawda w życiu”. Następnie odbyło się wystawienie Najświętszego Sakramentu i adoracja, podczas której w Namiocie Spotkania, w kontekście tematu „prawdy”, mogliśmy rozważać słowa Magnificat. Była również możliwość przystąpienia do spowiedzi. O godz. 11:00 rozpoczęła się Eucharystia, podczas której ks. Michał Barański wygłosił piękną i pouczającą homilię w duchu odkrywania prawdy o sobie i Bogu. Słowa, które zdecydowanie utkwiły w sercu, to słowa mówiące o tym, że człowiek nie jest w stanie poznać Boga, nie poznając wpierw siebie.
I jeszcze na koniec, taka moja osobista refleksja z całego wyczekiwanego z utęsknieniem Adwentowego Dnia Wspólnoty, a mianowicie – nic nie jest piękniejsze od możliwości adorowania w godzinnej ciszy Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Wtedy zdać możemy sobie sprawę, że nie jesteśmy dziełem przypadku, a pierwszoplanowymi postaciami w idealnie napisanym przez Boga scenariuszu naszego życia. Jesteśmy tu i teraz. Tak, jak Maryja była tu i teraz podczas Zwiastowania. Czy umiemy powiedzieć, tak jak Ona – „fiat”, niech mi się stanie, tak jak Ty Panie chcesz?
Warto także wspomnieć w tym pięknym czasie Adwentu o sakramencie pojednania. Podchodząc do konfesjonału czułam się wpierw jak ukrzyżowana na Golgocie niczym łotr za swoje grzechy, cierpiąca biedę, a za chwilę usłyszałam słowa, które wlały w moje serce pokój. W jednej chwili odezwała się moja ufność – „wspomnij na mnie…” i Boże miłosierdzie – „zaprawdę powiadam ci…”
Wracając do adoracji poczułam, jak Maryja mnie przytula, a ja kładę głowę na Jej brzemiennym łonie. Poczułam, jak jednoczy mnie Ona ze Swym Dziecięciem, a uderzenie Ich serc było jakby jedno.
Przeżywajmy dany nam czas Adwentu z Jezusem i Maryją. Odkrywajmy prawdę o sobie, aby móc odkryć prawdziwie Boga. Korzystajmy z sakramentu pojednania, bo tam dzieje się cud za cudem.
Marana tha!
Agnieszka Struk