Droga krzyżowa 2023 – Glinna
Przedstawiamy fotorelację i świadectwa z Drogi Krzyżowej Ruchu światło-Życie z dnia 18 marca 2023 r.
Forotelacja Adama Szewczyka
świadectwo Macieja
Moja Droga Krzyżowa to … spotkanie z Bogiem, który mnie umacnia. Który rodzi w moim sercu pragnienie aby żyć w Jego świetle. Do bycia takim jakim mnie wymyślił, aby doskonalić się w miłości do Niego, do mojej żony, do rodziny, bliźnich i do siebie samego.
Maciej
Świadectwo Basi i Tomka
18 marca, w sobotę, mieliśmy możliwość i zaszczyt uczestniczyć w drodze krzyżowej, organizowanej przez Ruch Światło – Życie naszej archidiecezji. Nabożeńswo odbyło się w Glinnej, po drogach Puszczy Bukowej, której urok potęgowała piękna pogoda.
Oboje pamiętamy, takie drogi krzyżowe organizowane kilkanaście lat temu, w których mieliśmy możliwość uczestnictwa formując się jeszcze w Oazie młodzieży. W zeszłym roku, po dłuższej przerwie, wróciliśmy do Glinnej na nabożeństwo wielkopostne, już jako rodzina Domowego Kościoła. Wracamy tu z rozrzewnieniem i sentymentem.
W związku z tym, że w tym roku, zostaliśmy poproszeni o napisanie rozważania do jednej ze stacji, mieliśmy możliwość wcześniej zastanowienia się nad tegorocznym tematem – Życie w Świetle.
Duży wpływ na nasze przemyślenia miał VIII drogowskaz, o którym rozmawialiśmy dużo na spotkaniach naszego kręgu. Umiejętność przyjmowania posług, bycia świadkiem Jezusa jako naszego Pana i Zbawiciela w życiu codziennym i odwaga do przyznawania się do Niego.
W czasie sobotniej drogi krzyżowej, odkryliśmy po raz kolejny jak ważna jest wspólnota. Spotkania z tak dużą liczbą osób, znajomych, a czasem z tymi, których widzimy po raz pierwszy, pokazuje nam jak czasem jedno wymienione zdanie lub słowo potrafi nadać nam nowy kierunek myślenia, pokazać nowe perspektywy, nowe otwarcie na różne zagadnienia.
Każdy rejon, czy diakonia pisząca rozważania do kolejnych stacji, oparła się o inny przykład życia w świetle. Były wątki dotyczące życia w rodzinie, kościele, wspólnocie.
Podnoszenia się w trudnościach, czy życia w godności i wolności.
Tym co bardzo nas poruszyło to uczucie bliskiej jedności z Chrystusem dźwigającym Krzyż przez to, że mogliśmy sami dotknąć i ponieść ten symbol męki naszego Zbawiciela.
Bardzo ważne, dla nas były dzieci, które uczestniczyły w tej Drodze. Zarówno te najmniejsze w wózeczkach jak i te starsze, biegające wokół całej naszej grupy i po otaczających nas wzgórzach bukowych (niejednorotnie przyprawiając o drżenie serca), odkrywające piękno otaczającej przyrody.
Cudownie, że była z nami młodzież, która poświęciła sobotnie popołudnie aby dać świadectwo swojej wiary. Ona niejednokrotnie pomagała przy młodszych dzieciach, przepychając wózki przez błotnista drogę.
Na wielki szacunek zasługują rodzice i dziadkowie, którzy swoją uwagę dzielili między modlitwę, rozważania, dzieci, zbieranie i pilnowanie znalezionych przez dzieci
skarbów lasu oraz spotkania z współbraćmi i siostrami.
Cudownie spędzone, choć męczące, sobotnie popołudnie pokazuje „…. jak wielką miłością obdarzył nas Ojciec….”, jak Pan otoczył nas swym ciepłem, jasnością i światłem.
Chwała Panu.
Barbara i Tomasz Glapkowie. Rejon Stargard
Świadectwo Alicji
Droga krzyżowa w Glinnej odbyła się w tym roku 18 marca. Tematem przewodnim rozważań było „światło”, które przynosi Chrystus do Mojego życia. W codziennym życiu często tego płomienia w sobie nie zauważam, jest on mały i delikatny. Jednak tegoroczne rozważania pokazały mi że Światło Chrystusa jest we mnie i ze mną cały czas. Wystarczy, że zechce go zauważyć i razem z Chrystusem rozświetlać nim małe i duże ciemności mojego życia.
Alicja
Świadectwo Agnieszki i Krzysztofa
Szczęść Boże,
Każdy dzień przynosi nam możliwość podążania różnymi drogami. Często to już dobrze wydeptane ścieżki codziennych obowiązków rodzinnych i zawodowych. A tegoroczny Wielki Post to kolejna szansa dla współczesnego człowieka, aby zatrzymać się w pędzącej rzeczywistości i sercem przylgnąć do cierpiącego Zbawiciela, aby w Jego Świetle i Prawdzie zobaczyć swoje naturalne oblicze i wewnętrzne serce kryjące tak wiele spraw i intencji.
Taką duchową szansą stała się dla nas Droga Krzyżowa w Glinnej zorganizowana przez diecezjalną Wspólnotę Ruchu Światło-Życie. Po dwóch latach naszej nieobecności na tym wydarzeniu z tęsknotą i świeżością odczuć przeżywaliśmy spotkanie z cierpiącym Zbawicielem niosącym Krzyż. Było to naprawdę piękne nabożeństwo…. Nawet Boża Opatrzność zapewniła idealne warunki pogodowe, a drzewostan okalający trasę przemienił się dla nas na czas religijnej kontemplacji w strzelistą Katedrę Bukowych Lasów, której drzewa niczym gotyckie filary wznosiły się ku niebieskiemu sklepieniu. Łagodne promienie słońca przenikające przez niezliczone bogactwo Puszczy Bukowej niczym naturalne światło witraży przyrody malowało na twarzach uczestników zadumę, skupienie a przede wszystkim pokój z wewnętrznej pewności, że Pan jest z nami. Byliśmy zbudowani sprawną organizacją nad którą dyskretnie czuwali odpowiedzialni za przebieg wydarzenia. Niebywałym atutem było nagłośnienie, które pozwalało w skupieniu wysłuchać przygotowane rozważania. Nawiązywały one do tematu roku „Życie w Świetle” ,zostały przygotowane i odczytane przez diecezjalne diakonie Ruchu Światło-Życie i rejony Domowego Kościoła . Oazowy klimat zapewniła diakonia muzyczna, która z zaangażowaniem moderowała śpiew pieśni wielkopostnych, które wprowadzała w duchową głębię każdej stacji. W pamięci zapisały się nam głębokie w swej wymowie rozważania pełne światła i nadziei, które przywracały porządek w naszych sumieniach. Idąc na przemian brukową i leśną drogą nieśliśmy na naszych barkach wymowny znak – Krzyż naturalnej wielkości – symbol Krzyża z Golgoty. Młodzi, ludzie w sile wieku ,seniorzy, mężczyźni, kobiety i dzieci, każdy z nas pragnął chociaż przez chwilę z szacunkiem dotknąć tego symbolu. Przed ostatnią stacją na swe ramiona znak zbawienia wzięli kapłani, a rozważanie przy XIV stacji poprowadził ks. Tomasz Gruszto moderator diecezjalny DK. Na koniec dwugodzinnego wydarzenia zostało nam udzielone kapłańskie błogosławieństwo i pełni pokoju i radości ze spotkania z Bogiem i drugim człowiekiem opuszczaliśmy gościnne knieje Katedry Bukowych Lasów w Glinnej.
Jest w nas głęboka wdzięczność za dar tegorocznej Drogi Krzyżowej i podziękowanie dla wszystkich zaangażowanych w organizację duchowej, wielkopostnej tradycji naszego Ruchu. Coraz bliżej WIELKI TYDZIEŃ…., niech zbliżające się Święta Zmartwychwstania Pańskiego napełnią nas wszystkich nową życiodajną energią, radością służby i wdzięcznością Bogu za Jubileusz 50-lecia Domowego Kościoła i jego błogosławione owoce.
Pozdrawiamy w Chrystusie!
Agnieszka i Krzysztof Rostkowscy – Rejon Śródmieście.
Świadectwo Bartka i Agnieszki
Droga Krzyżowa w Glinnej, sobota 18.03.2023
Jesteśmy już w Domowym Kościele od ponad 10 lat -a nigdy dotąd, choć wiele lat mieszkaliśmy na pobliskim osiedlu Bukowym, nie mieliśmy okazji uczestniczenia w diecezjalnej Drodze Krzyżowej; zawsze było zaplanowane coś innego – zaplanowany wyjazd, chore dzieci, nie taka pogoda…
Tym razem, może z racji sprawowanej funkcji pary rejonowej, już dużo wcześniej zaplanowaliśmy uczestnictwo w tym wielkopostnym misterium na łonie przyrody.
Żałowaliśmy tylko bardzo, że żadne z naszych dzieci nie chciało bądź nie mogło brać w niej udziału.
Już na początku po dotarciu na start ucieszyliśmy się, że jest nas tak wielu – również z naszego rejonu. Uspokoiliśmy się także, że osoby, które zgodziły się na objęcie odpowiedzialnych funkcji przy stacji, której nasz rejon był gospodarzem – nie zawiodły i zgodnie z ustaleniami przyjechały.
Piękna pogoda nie nastrajała do bardzo głębokiego wnikania w tajemnice męki Pańskiej, niemniej niektóre rozważania, a zwłaszcza niesienie dużego krzyża, na samym przodzie procesji, co stało się naszym udziałem – było ciekawym i nowym doświadczeniem.
Szczególnie (przy stacji ósmej) pierwszy raz w życiu zwróciłem (Bartek) uwagę i zostałem poruszony tym, że Pan Jezus w pewnym momencie drogi przerwał swoje milczenie. I były to, poza słowami które wypowiedział już na Krzyżu bezpośrednio przed zgonem – jego ostatnie słowa, które skierował do nas przed swoją śmiercią. Musiał mieć więc ważny powód, żeby to zrobić właśnie w tym momencie.
Ze względów organizacyjnych zostałem też poproszony o pilnowanie, żeby niezbyt duża liczba osób jednocześnie wchodziła na mostek nad strumykiem – także miałem okazję poczuć ciężar odpowiedzialności … ?
Dla mnie (Agnieszka) z kolei bardzo wymowny był sam temat rozważań „życie w świetle”. Z rozważań kilku stacji wybrzmiewały słowa o życiu w świetle Krzyża Chrystusowego, z innych natomiast o naszym życiu, które ma być światłem dla innych.
Miłym akcentem było przyłączenie się do Drogi Krzyżowej na początku i na końcu rolnika z okolicznego gospodarstwa, który z widocznym przejęciem i zaangażowaniem cieszył się, że takie wydarzenie odbywa się tuż przy jego domu.
Po zakończeniu uroczystości rozdaliśmy animatorom kręgów z naszego rejonu nowe listy Domowego Kościoła – była to świetna do tego okazja.
Cieszymy się, że uczestniczyliśmy w tej tradycyjnej diecezjalnej Drodze Krzyżowej. Cieszymy się, że ją poznaliśmy w końcu. W przyszłości będziemy chcieli razem z naszą wspólnotą także w niej uczestniczyć i będziemy namawiali innych do tego, żeby też wzięli udział. Może to być wspaniałą wizytówką naszego ruchu i zachętą dla wielu niezdecydowanych małżeństw do poznania go i dołączenia.
Bartek i Agnieszka Szejba